CKKS – El Capitano 0-2

Kolejne zwycięstwo, staje się faktem. Trzecie kolejne zwycięstwo nie pozostawia złudzeń kto jest królem.

Tym razem królem polowania kapitan RKS-u, jeśli nie szło po ziemi to 2 x górą. Brawo Piotr.

Niestety  Bartek Miernicki tak jak w ubiegłym roku, w tym samym miejscu, na tym samym boisku, kontuzja, tym razem kolano.

pech, fatum. ?